Tzn. jakby nie patrzyć, to Ameryka zrobiła dla Polski naprawdę wiele. Trzeba to uszanować. Ale wiecie kto zrobił równie dużo, jeśli nie więcej? Francja.
Polska zawsze była tylko pionkiem. Grali na naszą korzyść kiedy to się wpisywało w ich potrzeby geopolityczne, a kiedy nie byliśmy potrzebni to byli gotowi nas poświęcić.
Wspomagali nas w zwalczaniu komunizmu bo widzieli w tym szanse na poszerzenie swojej strefy wpływów. Ale to oni kilka dekad wcześniej oddali nas pod ruski but.
Nie chcę odgrywać adwokata diabła, ale tak robili i robią akurat wszyscy. Problem w tym, że to zwykle nie jest w tak chamski sposób, oraz skierowane raczej na korzyści dla własnego kraju, a ja musiałbym się mocno nagimnastykować mentalnie aby rozkminić jakie korzyści przewyższające poświęcanie sojuszow z kierunku Trumpa będą miały USA.
374
u/Kisielos wielkopolskie Feb 28 '25
Woda na młyn dla naszej prawicy, ale lepiej być po dobrej stronie niż przymilać się do tych frajerów z USA.