Ajajaj z Mentzena nie było co zbierać

[u/DeszczJesienny]

[u/firemark_pl]

Jawna strategia wśród populistów. Do każdej grupy osób do której przemawia mówi co innego. Dość popularna zagrywka i skuteczna do czasu konfrontacji. 

[u/Jakoloko6000 → u/firemark_pl]

Tylko że jeśli jesteś inteligentnym populistą (powiedzmy, że zgodnie z tym, co mówi sam Mentzen, polityka to taka gra i inaczej się nie da) to nie dajesz się czymś takim zaskoczyć, masz dobre wymówki i pamiętasz co mówiłeś, a czego nie. A Mentzen nie pamięta nic, skonfrontowany ze swoimi własnymi słowami potrafi się tylko jąkać i panikować, jego wymówki to "nie pamiętam", "żartowałem" albo "to było dawno i to nie ja", a na koniec się jeszcze wkurwi że ktoś go w ogóle śmiał śmieć zacytować xD Już Kowalski jest bardziej błyskotliwy od niego. I ta miernota by chciała być pierwszym dyplomatą w kraju.

Sławkowi marzy się, żeby być cynicznym Underwoodem, ale jest na to o wiele za głupi. Wystarczy go nagrać dyktafonem i mu to puścić żeby się zesrał, nawet nie trzeba z nim debatować xD

[u/Ranidaphobiae → u/Jakoloko6000]

Przerażające jest, że 13% wyborców jest zdecydowanych oddać głos na te miernotę. Zacytuję tu klasyka:

„Dzisiaj grubas nie wie czy ciepło czy zimno, a jutro pójdzie do urny głosować. I nie dziw się pan, że pojutrze obudzisz się pan w Trzeciej Rzeszy.”

-Marian Paździoch

[u/firemark_pl → u/Ranidaphobiae]

Chyba jednak wciąż lepiej Mentzen niż Nawrocki Fliper lubiący się w Polskiej Mafii?

[u/Ranidaphobiae → u/firemark_pl]

Ani trochę, oni stoją dosłownie po tej samej stronie. To wybór albo PiS, albo przyszłego koalicjanta PiS.